Wyszukiwarka
Liczba elementów: 60
Historia 4 Pułku Strzelców Podhalańskich związana jest jeszcze z oddziałami, które pod różnymi nazwami formowane były u schyłku I wojny we Włoszech i we Francji. Powstał wówczas m.in. 19 Pułk Strzelców Polskich, który po przybyciu do Polski przemianowany został na 19 Pułk Strzelców Pieszych. 1 września 1919 r. oddział zmienił nazwę na 143 Pułk Strzelców Kresowych, a 1 marca 1920 - ostatecznie na 4 Pułk Strzelców Podhalańskich. W 1919 r. pułk brał udział w wojnie polsko-ukraińskiej, a następnie w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920, uczestnicząc m.in. w bitwach pod Szelechowem, Wołkowińcem-Barem, Indurą oraz Obuchowem. Od listopada 1920 roku stacjonował on w Cieszynie. W 1924 mieszkańcy powiatu cieszyńskiego uroczyście wręczyli pułkowi ufundowany przez siebie sztandar. Święto jednostki obchodzone było 26 września, w rocznicę bitwy pod Obuchowem. W 1925 roku ekipa cieszyńskich strzelców zdobyła I miejsce w zawodach strzeleckich o mistrzostwo Dowództwa Okręgu Korpusu V w Krakowie oraz mistrzostwo Wojska Polskiego na zawodach w starym Samborze. Podczas kampanii obronnej 1939 roku pułk walczył w składzie 21 Dywizji Piechoty Górskiej. Po ciężkich walkach w rejonie Cieszyna i Bielska, a następnie Kalwarii Zebrzydowskiej oraz Bochni, żołnierze pułku znaleźli się nad Sanem, gdzie bronili w dniach 10 i 11 września linii rzeki w rejonie Leżajska i Krzeszowa, wkrótce wycofując się na południowy wschód, na teren województwa lwowskiego. Pułk, który w połowie września walczył pod Duchowem oraz w rejonie Dzikowa Nowego, został wówczas częściowo rozbity. Formalnie przestał istnieć 16 września. Część żołnierzy dostała się do niewoli, część weszła w skład innych jednostek. 22 września blisko 100 żołnierzy zostało przez Niemców oraz ukraińskich nacjonalistów spalonych żywcem we wsi Urycz, co stanowiło jedną z okrutniejszych zbrodni popełnionych we wrześniu 1939. Muzeum zostało uroczyście otwarte 16 lutego 2008 roku. Przy placówce działa grupa rekonstrukcji historycznej, która przy różnych okazjach prezentuje umundurowanie i wyposażenie 4 PSP.
Bobrek jest wschodnią dzielnicą Bytomia, która w granice miasta została włączona dopiero w połowie ubiegłego wieku. Osada już w XIX stuleciu stała się prężnym ośrodkiem przemysłowym. Przez wiele dziesięcioleci olbrzymi wpływ na życie mieszkańców Bobrku wywierała huta „Julia” (później znana pod nazwą „Zygmunt”) oraz kopalnia „Graefin Johanna” (później „Bobrek”). Na początku XX wieku obydwa przedsiębiorstwa zbudowały dla swoich pracowników osiedla robotnicze, znane pod nazwą Nowej Kolonii Robotniczej. Pierwsze budynki Nowej Kolonii Robotniczej zaczęły powstawać w 1907 roku. Inwestorem była huta „Julia”. Do dziś zachowało się ponad 50 obiektów, stojących „pod sznurek” przy ulicach Czajkowskiego, Olszewskiego, Jachymczyka, Stelmacha i Żwirowej. Domy wznoszono z cegły, z dekoracją imitującą mur pruski; mają po trzy kondygnacje, a kryte są dachami naczółkowymi. Architektura ich nawiązuje do stylów historycznych i secesji. W tym samym stylu wystawiła (na przełomie pierwszego i drugiego dziesięciolecia ubiegłego wieku) domy dla swoich robotników kopalnia „Graefin Johanna”. Familoki uzupełniły zabudowę ul. Czajkowskiego, Stalmacha i Konstytucji oraz stanęły na terenach położonych na południe od najstarszej części osiedla, czyli przy dzisiejszych ulicach: Wytrwałych, Zabrzańskiej, Baczyńskiego i placu Na Bobrku. Powstałe wówczas budynki są bardziej urozmaicone od poprzedników, mają po dwie lub trzy kondygnacje, niektóre kryte są dachami mansardowymi. Wreszcie, w 1922 roku, huta „Julia” wybudowała ostatnią część kolonii – przeważnie trójkondygnacyjne domy w stylu funkcjonalizmu odnajdziemy na ulicach Olszewskiego, Jachymczyka, Stalmacha i Żwirowej. Kolonie wpisane zostały do rejestru zabytków, ale z powodu nieprzemyślanej polityki mieszkaniowej władz Bytomia w latach 80. XX w. ulegają one sukcesywnej dewastacji.
Cygański Las w to nazwa pierwotnie odnosząca się do kompleksów leśnych leżących w południowej części Bielska-Białej, na terenie obecnych dzielnic Olszówka i Mikuszowice. Lasy te, o charakterze mieszanym, porastają północne zbocza górskiego grzbietu, który od masywu Szyndzielni odgałęzia się na północny zachód, w stronę Mikuszowic. Główne wzniesienia tego grzbietu to Kołowrót, Kozia Góra i Równia. Cygański Las wymieniony został już w dokumencie z początku XIV wieku, kiedy to został nadany bielszczanom przez księcia Mieszka Cieszyńskiego. W latach 60-tych XIX w. dolne partie lasu przekształcono w park leśny wzorowany na Lesie Wiedeńskim, co przyczyniło się do popularności rekreacyjno-turystycznej tego terenu. Wkrótce zaczęły powstawać tu rezydencje willowe i letniskowe, trakty spacerowe oraz baza gastronomiczno-noclegowa. Od końca XIX w. docierał tu tramwaj. Przez kilkadziesiąt lat powstało tu wiele budowli nawiązujących do różnych tradycji architektonicznych. Mamy tu do czynienia ze swoistą mieszanką stylów, jakie w zabudowie willowej czy letniskowo-uzdrowiskowej spotkać możemy na obszarze dawnej Europy Środkowej. Obok willi bogatych bielszczan budowano tu także obiekty użyteczności publicznej. W 1870 r. powstał pierwszy dom kuracyjny - „Kurhaus” - o neoklasycznej, oszczędnej architekturze. Kolejny obiekt tego rodzaju z 1885 r. przybrał ozdobniejszą, bardziej „uzdrowiskową” formę. Spacer po dzielnicy pozwala zapoznać się z różnorodnością tutejszych budowli. Zobaczymy tu zarówno domki w stylu cottage, wille z charakterystycznymi wieżyczkami, nawiązujące swą architekturą do alpejskich pensjonatów i pałacyków, jak i obiekty o stylistyce historyzującej, odwołującej się do dawnych stylów - jak choćby reprezentacyjny, neorenesansowy pałac (ul. Bystrzańska 52). Początek XX w. zaznaczył się willami w stylu secesyjnym, zaś lata międzywojenne stylem dworkowym, a także architekturą modernistyczną i funkcjonalistyczną. Rejon ten jest punktem wyjścia kilku szlaków w Beskid Śląski - przede wszystkim w położony blisko miasta lesisty masyw Koziej Góry.
Autorem projektu pałacu był architekt Karol Pietschka. Rezydencja powstała właściwie w wyniku przebudowy barokowych oficyn otaczających Stary Zamek. W ramach tych prac wzniesiono dwukondygnacyjny budynek z ryzalitem oraz portykiem od strony parku. Z początkowych faz budowy, w wyniku których powstał tzw. pałac arcyksięcia Albrechta, do czasów obecnych zachował się tzw. biały salon, znajdujący się w ryzalicie na drugiej kondygnacji - ponad głównym wejściem. Otrzymał on wystrój neorokokowy oraz nawiązywał wyraźnie do wnętrz sławnych wiedeńskich pałaców: Schönbrunnu i Hofburga. Budowa rezydencji była kontynuowana przez następców. W 1895 r. Państwo Żywieckie odziedziczył Karol Stefan Habsburg. On to zamieszkał w Żywcu wraz z rodziną na stałe oraz zapoczątkował żywiecką linię Habsburgów. Za czasów Karola Stefana połączono część oficyn w jedną całość, tworząc w ten sposób nowe, dwukondygnacyjne skrzydło, zwane pawilonem rozrywkowym. Na jego piętrze urządzono salę balową zwaną salą lustrzaną. Karolowi Stefanowi zawdzięczamy dzisiejszy kształt pałacu. Wystrój jego wnętrz powierzono krakowskim artystom: Tadeuszowi Stryjeńskiemu oraz Franciszkowi Mączyńskiemu. Arcyksiążę Karol Stefan, miłośnik sztuki, zgromadził na zamku kolekcję obrazów, a także sreber, które, niestety, zrabowane zostały w czasie II wojny przez Niemców. Po wojnie w rezydencji umieszczono Zespół Szkół Drzewnych i Leśnych, który działa do dziś. Żywieccy Habsburgowie zapisali się w dziejach Polski bardzo chlubnie. Sam Karol Stefan w latach międzywojennych uznawany był za odpowiedniego kandydata do korony przez środowisko monarchistyczne. Dwaj jego synowie, Karol Olbracht oraz Leon Karol, okazali się być wielkim, polskimi patriotami. Karol Olbracht, polski oficer w okresie międzywojennym, w latach II wojny był prześladowany i więziony przez Niemców. Jego małżonka, Alicja Ankarcrona, współpracowała z Armią Krajową. Z kolei Leon Karol walczył najpierw w wojnie polsko-ukraińskiej 1919 roku, a następnie w wojnie polsko-bolszewickiej 1920, w czasie której został ranny i zachorował na gruźlicę.
Lesisto-skaliste wzgórza, tworzące obszar Gór Sokolich, leżą w bezpośredniej bliskości Częstochowy i bywają zwiedzane wraz z pobliskimi ruinami zamku w Olsztynie. Rezerwat przyrody, obejmujący to interesujące skupisko jurajskich wzniesień, utworzony został w 1953 roku i zajmuje powierzchnię 216 ha. Ze względu na wielkość obszaru jest to drugi rezerwat Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej (największym jest Dolina Racławki). Wyróżniające się w krajobrazie wzniesienia osiągają ok. 400 m n.p.m. Główne z owych wzniesień to Góra Sokola, Góra Setki, Pustelnica oraz Puchacz. Góry Sokole kryją w sobie kilkadziesiąt jaskiń, wśród których najsłynniejszymi są: Jaskinia św. Maurycego, Koralowa, Pod Sokolą Górą, Studnisko, Olsztyńska, i Wszystkich Świętych. Szatę roślinną Sokolich Gór stanowi rosnący w niższych partiach bór sosnowy, zaś wyżej naturalne dla tego terenu lasy bukowe, w których rosną także jodły, lipy, dęby, graby oraz wiekowe niekiedy okazy modrzewia. Z interesujących roślin występują tu także m.in. storczyki. Na skałach zobaczymy roślinność ciepłolubną. Wśród zwierząt na obszarze rezerwatu powszechne są nietoperze, znajdujące dogodne schronienie w licznych jaskiniach, a także sarny, dziki, lisy, kuny leśne oraz przedstawiciele ptactwa: lelek kozodój, jastrząb gołębiarz, czy myszołów. Przez ten popularny turystycznie obszar przebiega kilka tras znakowanych, wśród nich czerwony Szlak Orlich Gniazd, żółty Szlak Olsztyński, i zielony szlak dróżki św. Idziego. Teren Gór Sokolich jest łatwo dostępny z pobliskiego Olsztyna oraz ze znajdującego się niedaleko parkingu.
Lesisto-skaliste wzgórza, tworzące obszar Gór Sokolich, leżą w bezpośredniej bliskości Częstochowy i bywają zwiedzane wraz z pobliskimi ruinami zamku w Olsztynie. Rezerwat przyrody, obejmujący to interesujące skupisko jurajskich wzniesień, utworzony został w 1953 roku i zajmuje powierzchnię 216 ha. Ze względu na wielkość obszaru jest to drugi rezerwat Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej (największym jest Dolina Racławki). Wyróżniające się w krajobrazie wzniesienia osiągają ok. 400 m n.p.m. Główne z owych wzniesień to Góra Sokola, Góra Setki, Pustelnica oraz Puchacz. Góry Sokole kryją w sobie kilkadziesiąt jaskiń, wśród których najsłynniejszymi są: Jaskinia św. Maurycego, Koralowa, Pod Sokolą Górą, Studnisko, Olsztyńska, i Wszystkich Świętych. Szatę roślinną Sokolich Gór stanowi rosnący w niższych partiach bór sosnowy, zaś wyżej naturalne dla tego terenu lasy bukowe, w których rosną także jodły, lipy, dęby, graby oraz wiekowe niekiedy okazy modrzewia. Z interesujących roślin występują tu także m.in. storczyki. Na skałach zobaczymy roślinność ciepłolubną. Wśród zwierząt na obszarze rezerwatu powszechne są nietoperze, znajdujące dogodne schronienie w licznych jaskiniach, a także sarny, dziki, lisy, kuny leśne oraz przedstawiciele ptactwa: lelek kozodój, jastrząb gołębiarz, czy myszołów. Przez ten popularny turystycznie obszar przebiega kilka tras znakowanych, wśród nich czerwony Szlak Orlich Gniazd, żółty Szlak Olsztyński, i zielony szlak dróżki św. Idziego. Teren Gór Sokolich jest łatwo dostępny z pobliskiego Olsztyna oraz ze znajdującego się niedaleko parkingu.
Do Gór Towarnych należy kilka wyraźniejszych masywów. Z południowego zachodu na północny wschód ciągnie się główne pasemko, zwane Górami Towarnymi Dużymi. Wznoszą się tutaj kolejno: Góra Rachowiec, Sowia Góra oraz najwyższa Lisica. Na południowy wschód od tego pasemka leży znacznie mniejszy masyw Gór Towarnych Małych. Wapienne ostańce, położone wśród tutejszych wzniesień, tworzą w sumie dość duży kompleks skałek, który zresztą cieszy się popularnością wśród wspinaczy. W grupie Gór Towarnych Dużych zdobywają oni Płytę i Grotę, zaś w masywie Gór Towarnych Małych - trzy skałki o wdzięcznych nazwach Przekładaniec, Kogutek i Bałwanek. Białe skałki o fantazyjnych kształtach, dzięki położeniu na bezleśnych wzniesieniach, są z dala widoczne. Z tych wzniesień rozpościerają się ładne panoramy na okolice Olsztyna, ze skałami i monumentalną wieżą olsztyńskiego zamczyska. W atrakcyjnym krajobrazie licznych ostańców, głazów i skalnych rumowisk, znajduje się kilka jaskiń. Najbardziej znany jest kompleks jaskiń o nazwie Towarna, Niedźwiedzia oraz Dzwonnica, tworzących właściwie jeden poziomy system o długości 170 m, połączony niskimi przejściami. System tych jaskiń jest łatwy do zwiedzania, a przez to popularny wśród turystów. W jaskiniach znaleziono kości prehistorycznych zwierząt, a także ślady pobytu człowieka pierwotnego. Służyły także za kryjówkę w czasie okupacji niemieckiej. Przez teren ten przechodzi, znakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Orlich Gniazd, kilka turystycznych tras rowerowych, a także wyznaczona ścieżka geologiczna „W krainie białych skał”, ciągnąca się od Gór Towarnych do Rezerwatu Zielona Góra.
Do Gór Towarnych należy kilka wyraźniejszych masywów. Z południowego zachodu na północny wschód ciągnie się główne pasemko, zwane Górami Towarnymi Dużymi. Wznoszą się tutaj kolejno: Góra Rachowiec, Sowia Góra oraz najwyższa Lisica. Na południowy wschód od tego pasemka leży znacznie mniejszy masyw Gór Towarnych Małych. Wapienne ostańce, położone wśród tutejszych wzniesień, tworzą w sumie dość duży kompleks skałek, który zresztą cieszy się popularnością wśród wspinaczy. W grupie Gór Towarnych Dużych zdobywają oni Płytę i Grotę, zaś w masywie Gór Towarnych Małych - trzy skałki o wdzięcznych nazwach Przekładaniec, Kogutek i Bałwanek. Białe skałki o fantazyjnych kształtach, dzięki położeniu na bezleśnych wzniesieniach, są z dala widoczne. Z tych wzniesień rozpościerają się ładne panoramy na okolice Olsztyna, ze skałami i monumentalną wieżą olsztyńskiego zamczyska. W atrakcyjnym krajobrazie licznych ostańców, głazów i skalnych rumowisk, znajduje się kilka jaskiń. Najbardziej znany jest kompleks jaskiń o nazwie Towarna, Niedźwiedzia oraz Dzwonnica, tworzących właściwie jeden poziomy system o długości 170 m, połączony niskimi przejściami. System tych jaskiń jest łatwy do zwiedzania, a przez to popularny wśród turystów. W jaskiniach znaleziono kości prehistorycznych zwierząt, a także ślady pobytu człowieka pierwotnego. Służyły także za kryjówkę w czasie okupacji niemieckiej. Przez teren ten przechodzi, znakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Orlich Gniazd, kilka turystycznych tras rowerowych, a także wyznaczona ścieżka geologiczna „W krainie białych skał”, ciągnąca się od Gór Towarnych do Rezerwatu Zielona Góra.
Do Gór Towarnych należy kilka wyraźniejszych masywów. Z południowego zachodu na północny wschód ciągnie się główne pasemko, zwane Górami Towarnymi Dużymi. Wznoszą się tutaj kolejno: Góra Rachowiec, Sowia Góra oraz najwyższa Lisica. Na południowy wschód od tego pasemka leży znacznie mniejszy masyw Gór Towarnych Małych. Wapienne ostańce, położone wśród tutejszych wzniesień, tworzą w sumie dość duży kompleks skałek, który zresztą cieszy się popularnością wśród wspinaczy. W grupie Gór Towarnych Dużych zdobywają oni Płytę i Grotę, zaś w masywie Gór Towarnych Małych - trzy skałki o wdzięcznych nazwach Przekładaniec, Kogutek i Bałwanek. Białe skałki o fantazyjnych kształtach, dzięki położeniu na bezleśnych wzniesieniach, są z dala widoczne. Z tych wzniesień rozpościerają się ładne panoramy na okolice Olsztyna, ze skałami i monumentalną wieżą olsztyńskiego zamczyska. W atrakcyjnym krajobrazie licznych ostańców, głazów i skalnych rumowisk, znajduje się kilka jaskiń. Najbardziej znany jest kompleks jaskiń o nazwie Towarna, Niedźwiedzia oraz Dzwonnica, tworzących właściwie jeden poziomy system o długości 170 m, połączony niskimi przejściami. System tych jaskiń jest łatwy do zwiedzania, a przez to popularny wśród turystów. W jaskiniach znaleziono kości prehistorycznych zwierząt, a także ślady pobytu człowieka pierwotnego. Służyły także za kryjówkę w czasie okupacji niemieckiej. Przez teren ten przechodzi, znakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Orlich Gniazd, kilka turystycznych tras rowerowych, a także wyznaczona ścieżka geologiczna „W krainie białych skał”, ciągnąca się od Gór Towarnych do Rezerwatu Zielona Góra.
Do Gór Towarnych należy kilka wyraźniejszych masywów. Z południowego zachodu na północny wschód ciągnie się główne pasemko, zwane Górami Towarnymi Dużymi. Wznoszą się tutaj kolejno: Góra Rachowiec, Sowia Góra oraz najwyższa Lisica. Na południowy wschód od tego pasemka leży znacznie mniejszy masyw Gór Towarnych Małych. Wapienne ostańce, położone wśród tutejszych wzniesień, tworzą w sumie dość duży kompleks skałek, który zresztą cieszy się popularnością wśród wspinaczy. W grupie Gór Towarnych Dużych zdobywają oni Płytę i Grotę, zaś w masywie Gór Towarnych Małych - trzy skałki o wdzięcznych nazwach Przekładaniec, Kogutek i Bałwanek. Białe skałki o fantazyjnych kształtach, dzięki położeniu na bezleśnych wzniesieniach, są z dala widoczne. Z tych wzniesień rozpościerają się ładne panoramy na okolice Olsztyna, ze skałami i monumentalną wieżą olsztyńskiego zamczyska. W atrakcyjnym krajobrazie licznych ostańców, głazów i skalnych rumowisk, znajduje się kilka jaskiń. Najbardziej znany jest kompleks jaskiń o nazwie Towarna, Niedźwiedzia oraz Dzwonnica, tworzących właściwie jeden poziomy system o długości 170 m, połączony niskimi przejściami. System tych jaskiń jest łatwy do zwiedzania, a przez to popularny wśród turystów. W jaskiniach znaleziono kości prehistorycznych zwierząt, a także ślady pobytu człowieka pierwotnego. Służyły także za kryjówkę w czasie okupacji niemieckiej. Przez teren ten przechodzi, znakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Orlich Gniazd, kilka turystycznych tras rowerowych, a także wyznaczona ścieżka geologiczna „W krainie białych skał”, ciągnąca się od Gór Towarnych do Rezerwatu Zielona Góra.
Sanktuarium znajduje się 35 km na wschód od Częstochowy na terenie należącym do wsi Aleksandrówka w gminie Przyrów, graniczącym jednak z centrum wsi Święta Anna – stąd też przypisywanie klasztoru tej miejscowości. Jest to miejsce często odwiedzane przez zdążające na Jasną Górę pielgrzymki. Początki kultu św. Anny sięgają tutaj końca XV w. i według tradycji wiążą się z licznymi, cudownymi zdarzeniami. Z początkiem w. XVI wzniesiona została, staraniem starosty olsztyńskiego, Pawła ze Szczekocin, drewniana kaplica, w której umieszczono późnogotycką figurę św. Anny Samotrzeć. Kult świętej wzrastał, co sprawiło, iż w połowie XVI w. zbudowano nową kaplicę, z inicjatywy krakowskiej mieszczki, Anny Krokierowej. W roku 1609 kasztelan sądecki i starosta olsztyński, Joachim Ocieski oraz książę Janusz Ostrogski ufundowali kościół i klasztor bernardynów. Murowana świątynia wraz z kaplicą, w której umieszczono cudowną figurę, wzniesione zostały w ciągu kilku lat. Konsekracja nowego kościoła dokonana została przez biskupa, Tomasza Oborskiego, 27 sierpnia 1617 roku. Jednonawowy, barokowy budynek postawiony został na planie krzyża. Posiada kopułę nad centralną częścią nawy oraz wieżę. Budowę klasztoru na planie czworoboku, z wirydarzem (dziedzińcem wewnętrznym), ukończono w 1668 r. Dzisiejszy wystrój kościoła jest przeważnie barokowo-rokokowy. Ołtarz główny utrzymany jest w stylu regencji, stanowiącym formę przejściową miedzy oboma tymi stylami. Interesującym malowidłem we wnętrzu jest przedstawienie „Tańca śmierci”. Bernardyni opiekowali się tutejszym sanktuarium przez ponad dwa wieki. Ponieważ w XIX stuleciu zakonnicy zaangażowali się w działalność patriotyczną, w ramach represji rosyjskich po powstaniu styczniowym klasztor został skasowany w listopadzie 1864 r. Stacjonujący w zabudowaniach klasztornych carscy żołnierze dokonali znacznej dewastacji. Nieco później, w roku 1869, przybyły tutaj siostry dominikanki klauzurowe ze skasowanego klasztoru w Piotrkowie Trybunalskim. Ich wspólnota zakonna została wówczas przez władze rosyjskie niejako skazana na wymarcie, gdyż siostry otrzymały zakaz przyjmowania nowych członkiń. Zakaz ten cofnięty został w początkach XX w., co spowodowało odrodzenie się życia zakonnego. Główny odpust w tutejszym sanktuarium ma miejsce 26 lipca, w dniu św. Anny.
Sanktuarium znajduje się 35 km na wschód od Częstochowy na terenie należącym do wsi Aleksandrówka w gminie Przyrów, graniczącym jednak z centrum wsi Święta Anna – stąd też przypisywanie klasztoru tej miejscowości. Jest to miejsce często odwiedzane przez zdążające na Jasną Górę pielgrzymki. Początki kultu św. Anny sięgają tutaj końca XV w. i według tradycji wiążą się z licznymi, cudownymi zdarzeniami. Z początkiem w. XVI wzniesiona została, staraniem starosty olsztyńskiego, Pawła ze Szczekocin, drewniana kaplica, w której umieszczono późnogotycką figurę św. Anny Samotrzeć. Kult świętej wzrastał, co sprawiło, iż w połowie XVI w. zbudowano nową kaplicę, z inicjatywy krakowskiej mieszczki, Anny Krokierowej. W roku 1609 kasztelan sądecki i starosta olsztyński, Joachim Ocieski oraz książę Janusz Ostrogski ufundowali kościół i klasztor bernardynów. Murowana świątynia wraz z kaplicą, w której umieszczono cudowną figurę, wzniesione zostały w ciągu kilku lat. Konsekracja nowego kościoła dokonana została przez biskupa, Tomasza Oborskiego, 27 sierpnia 1617 roku. Jednonawowy, barokowy budynek postawiony został na planie krzyża. Posiada kopułę nad centralną częścią nawy oraz wieżę. Budowę klasztoru na planie czworoboku, z wirydarzem (dziedzińcem wewnętrznym), ukończono w 1668 r. Dzisiejszy wystrój kościoła jest przeważnie barokowo-rokokowy. Ołtarz główny utrzymany jest w stylu regencji, stanowiącym formę przejściową miedzy oboma tymi stylami. Interesującym malowidłem we wnętrzu jest przedstawienie „Tańca śmierci”. Bernardyni opiekowali się tutejszym sanktuarium przez ponad dwa wieki. Ponieważ w XIX stuleciu zakonnicy zaangażowali się w działalność patriotyczną, w ramach represji rosyjskich po powstaniu styczniowym klasztor został skasowany w listopadzie 1864 r. Stacjonujący w zabudowaniach klasztornych carscy żołnierze dokonali znacznej dewastacji. Nieco później, w roku 1869, przybyły tutaj siostry dominikanki klauzurowe ze skasowanego klasztoru w Piotrkowie Trybunalskim. Ich wspólnota zakonna została wówczas przez władze rosyjskie niejako skazana na wymarcie, gdyż siostry otrzymały zakaz przyjmowania nowych członkiń. Zakaz ten cofnięty został w początkach XX w., co spowodowało odrodzenie się życia zakonnego. Główny odpust w tutejszym sanktuarium ma miejsce 26 lipca, w dniu św. Anny.