Wyszukiwarka
Liczba elementów: 5
Góra Janowskiego, leżąca niemal w połowie Szlaku Orlich Gniazd, pomiędzy Krakowem a Częstochową, zwana jest także Wzgórzem Zamkowym lub Czubatką i stanowi najwyższe wzniesienie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, osiągające 515 m n.p.m. Co do tej wysokości toczyły się zresztą spory, związane zapewne z błędami podczas pierwszych pomiarów (szereg publikacji podaje wartość niższą). Na wierzchołek wyjść możemy bez większych problemów. Rozpościera się stąd bardzo ładny widok na pobliskie, malownicze rejony Jury, a podczas bardzo dobrej widoczności także na tereny znacznie bardziej oddalone, jak choćby pasma górskie Karpat. Obok położonych w rejonie Góry Janowskiego majestatycznych i najbardziej znanych na Jurze ruin zamku, warto odwiedzić znajdujące się nieopodal skupisko wapiennych skał. Kilkanaście ostańców, o fantazyjnych kształtach, tworzy swego rodzaju labirynt, który od lat przyciąga amatorów wspinaczki skałkowej, szczególnie modnej od lat 90-tych zeszłego wieku. Na tutejsze ściany skalne wiedzie duża ilość dróg - zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych. W 2009 r. uprzątnięto i zagospodarowano ten teren pod kątem wspinaczkowym, wycinając krzewy i odsłaniając częściowo skały, a także wymieniając punkty asekuracyjne. Aleksander Janowski, którego imieniem nazwano wzniesienie, żyjący w latach 1866-1944, był podróżnikiem, a także jednym z pionierów polskiej turystyki oraz współzałożycielem Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Na początku XX wieku opublikował „Wycieczki po Kraju”, będące czterotomowym przewodnikiem po terenach ziem polskich znajdujących się wówczas pod zaborem rosyjskim.
Góra Janowskiego, leżąca niemal w połowie Szlaku Orlich Gniazd, pomiędzy Krakowem a Częstochową, zwana jest także Wzgórzem Zamkowym lub Czubatką i stanowi najwyższe wzniesienie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, osiągające 515 m n.p.m. Co do tej wysokości toczyły się zresztą spory, związane zapewne z błędami podczas pierwszych pomiarów (szereg publikacji podaje wartość niższą). Na wierzchołek wyjść możemy bez większych problemów. Rozpościera się stąd bardzo ładny widok na pobliskie, malownicze rejony Jury, a podczas bardzo dobrej widoczności także na tereny znacznie bardziej oddalone, jak choćby pasma górskie Karpat. Obok położonych w rejonie Góry Janowskiego majestatycznych i najbardziej znanych na Jurze ruin zamku, warto odwiedzić znajdujące się nieopodal skupisko wapiennych skał. Kilkanaście ostańców, o fantazyjnych kształtach, tworzy swego rodzaju labirynt, który od lat przyciąga amatorów wspinaczki skałkowej, szczególnie modnej od lat 90-tych zeszłego wieku. Na tutejsze ściany skalne wiedzie duża ilość dróg - zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych. W 2009 r. uprzątnięto i zagospodarowano ten teren pod kątem wspinaczkowym, wycinając krzewy i odsłaniając częściowo skały, a także wymieniając punkty asekuracyjne. Aleksander Janowski, którego imieniem nazwano wzniesienie, żyjący w latach 1866-1944, był podróżnikiem, a także jednym z pionierów polskiej turystyki oraz współzałożycielem Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Na początku XX wieku opublikował „Wycieczki po Kraju”, będące czterotomowym przewodnikiem po terenach ziem polskich znajdujących się wówczas pod zaborem rosyjskim.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
Żarki liczą około 7 tysięcy mieszkańców i leżą pomiędzy Częstochową a Zawierciem. Geograficznie należą zarówno do Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, jak i Obniżenia Górnej Warty. W pobliżu miasta najlepiej widoczna staje się ciekawostka geologiczna, zwana questą jurajską. Historia Żarek rozpoczęła się w czasach średniowiecznych. Przypuszcza się, że prawa miejskie uzyskały pod koniec XIV wieku - w każdym razie w 1406 roku król Władysław Jagiełło przeniósł im prawo miejskie z polskiego na niemieckie typu średzkiego. Przez wiele stuleci miejscowość pozostawała w rękach właścicieli prywatnych, m.in. Myszkowskich, Korycińskich i Męcińskich. Mieszkańcy Żarek zajmowali się handlem, rzemiosłem i uprawą ziemi. Od połowy XVI stulecia wielką renomą cieszyły się żareckie jarmarki i cotygodniowe targi. Podczas rozbiorów w mieście powstało kilka zakładów przemysłowych, duże znaczenie zyskała też społeczność żydowska. Po powstaniu styczniowym władze carskie odebrały Żarkom prawa miejskie, a na ich przywrócenie trzeba było czekać do 1949 roku. Układ urbanistyczny Żarek, z rynkiem (funkcjonującym obecnie pod nazwą placu Jana Pawła II) i siecią przyległych ulic, ukształtował się już pod koniec średniowiecza - chociaż w późniejszych stuleciach ulegał modyfikacjom. Plac rynkowy ma kształt trapezu; uwagę zwracają, wyrastające z płyty rynku, fragmenty kamiennych murów, które należały albo do budynku dawnego ratusza, albo są pozostałością hali targowej. Jednak najciekawszym przyrynkowym obiektem jest - stojący po wschodniej stronie - kościół parafialny pod wezwaniem Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza. Warto także zwrócić uwagę na zwartą zabudowę centrum, przed wojną zamieszkanego głównie przez Żydów. Ciasny labirynt uliczek i domy wręcz przyklejone do siebie do dzisiaj zachowały swój dawny koloryt. Od czasów powojennych ważną rolę w mieście pełni, wytyczony we wschodniej części miasta, plac targowy. W jego pobliżu znajdziemy żarecki ewenement, czyli zespół kamiennych stodół z przełomu XIX i XX wieku, które należały do mieszczan zajmujących się działalnością rolniczą.
Żarki liczą około 7 tysięcy mieszkańców i leżą pomiędzy Częstochową a Zawierciem. Geograficznie należą zarówno do Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, jak i Obniżenia Górnej Warty. W pobliżu miasta najlepiej widoczna staje się ciekawostka geologiczna, zwana questą jurajską. Historia Żarek rozpoczęła się w czasach średniowiecznych. Przypuszcza się, że prawa miejskie uzyskały pod koniec XIV wieku - w każdym razie w 1406 roku król Władysław Jagiełło przeniósł im prawo miejskie z polskiego na niemieckie typu średzkiego. Przez wiele stuleci miejscowość pozostawała w rękach właścicieli prywatnych, m.in. Myszkowskich, Korycińskich i Męcińskich. Mieszkańcy Żarek zajmowali się handlem, rzemiosłem i uprawą ziemi. Od połowy XVI stulecia wielką renomą cieszyły się żareckie jarmarki i cotygodniowe targi. Podczas rozbiorów w mieście powstało kilka zakładów przemysłowych, duże znaczenie zyskała też społeczność żydowska. Po powstaniu styczniowym władze carskie odebrały Żarkom prawa miejskie, a na ich przywrócenie trzeba było czekać do 1949 roku. Układ urbanistyczny Żarek, z rynkiem (funkcjonującym obecnie pod nazwą placu Jana Pawła II) i siecią przyległych ulic, ukształtował się już pod koniec średniowiecza - chociaż w późniejszych stuleciach ulegał modyfikacjom. Plac rynkowy ma kształt trapezu; uwagę zwracają, wyrastające z płyty rynku, fragmenty kamiennych murów, które należały albo do budynku dawnego ratusza, albo są pozostałością hali targowej. Jednak najciekawszym przyrynkowym obiektem jest - stojący po wschodniej stronie - kościół parafialny pod wezwaniem Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza. Warto także zwrócić uwagę na zwartą zabudowę centrum, przed wojną zamieszkanego głównie przez Żydów. Ciasny labirynt uliczek i domy wręcz przyklejone do siebie do dzisiaj zachowały swój dawny koloryt. Od czasów powojennych ważną rolę w mieście pełni, wytyczony we wschodniej części miasta, plac targowy. W jego pobliżu znajdziemy żarecki ewenement, czyli zespół kamiennych stodół z przełomu XIX i XX wieku, które należały do mieszczan zajmujących się działalnością rolniczą.