Kopiec Wyzwolenia odnajdziemy w zachodniej części Piekar Śląskich, pomiędzy ulicami Obwodową, Jana Pawła II oraz Wyzwolenia. W jego pobliżu przebiega droga wojewódzka nr 911 z Bytomia do Świerklańca. Pod kopiec można więc łatwo podjechać rowerem lub samochodem i zaparkować na sporym parkingu. Kopiec Wyzwolenia usypano w latach 1932-37, upamiętniając w ten sposób 250 rocznicę przemarszu pod Wiedeń przez ziemie śląskie wojsk króla Jana III Sobieskiego (przypadającą w 1933 roku) oraz 15 rocznicę wejścia części Śląska w granice odrodzonej Polski (obchodzono ją w roku 1937).
Ideę uczczenia kopcem obecności polskich wojsk Jana III Sobieskiego na Śląsku podjął już w 1883 roku niewidomy poeta Wawrzyniec Hajda, zwany „Śląskim Wernyhorą”. Jednak władze niemieckie skutecznie to udaremniły. Pomysł usypania kopca pojawił się ponownie w środowiskach kombatantów powstań śląskich w 1930 roku. I został zrealizowany. Prace ruszyły w 1932, na terenie zwanym Kocimi Górkami (działka została kupiona od hrabiego Donnersmarcka) i trwały aż do roku 1937. W tym miejscu powstańcy z Piekar i Bytomia przed wybuchem III powstania śląskiego składali przysięgę, zginął tam także pierwszy powstaniec. Do pracy stanęli przedstawiciele różnych środowisk, kobiety i mężczyźni. Przywieziono ziemię z wielu regionów Polski - miejsc pamiętnych bitew (m.in. spod Grunwaldu). 20 czerwca 1937 roku odbyło się uroczyste poświęcenie Kopca przez ks. prałata Wawrzyńca Puchera w obecności m.in. wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego i wojewody śląskiego Michała Grażyńskiego.
Kopiec Wyzwolenia wznosi się na wysokość 356 m n.p.m., a 20 m od poziomu gruntu. Średnica jego podstawy wynosi 64 m. U podnóża umieszczono tablice oddające cześć Wojciechowi Korfantemu i powstańcom śląskim. Szczyt Kopca oferuje wspaniałe widoki. Pięknie prezentują się stąd wieże piekarskich kościołów, bazyliki i kalwaryjskiego oraz wieża wyciągowa kopalni „Julian”. Na północy widzimy Kozłową Górę i Jezioro Świerklaniec, a także krajobraz rolniczo-leśny garbu tarnogórskiego z Winną Górą, na zachodzie najbliższa jest Księża Góra. Szczególnie ciekawa jest panorama rozciągająca się od południowego wschodu po południowy zachód. Widać wieże kościołów i zakładów przemysłowych, od Huty „Katowice” w Dąbrowie Górniczej po Radiostację w Gliwicach. Przy idealnej widoczności, korzystając z lornetki, dostrzeże się szczyty Tatr i Sudetów.