W śląskiej tradycji Pszczyny dania z dzika mają swoje korzenie w bogatej historii łowiectwa na tych terenach. Rozległe lasy i bliskość gór Beskidu Śląskiego stwarzały idealne warunki dla rozwoju populacji dzików. Już od wieków polowania były ważnym elementem życia lokalnej społeczności, dostarczając nie tylko pożywienia, ale także surowców.
Nadmiar upieczonych ,,żydów" (tak nazywano podsuszone placki ziemniaczane, które nie zostały zjedzone) ,,szkubano" w rękach na kawałki zalewano mlekiem, gęstą śmietaną, roztopionym masłem i zapiekano.
Kubuś jest potrawą z ziemniaka podawaną na słodko, przeważnie ze śliwkami lub jabłkami. Z początkiem XIX wieku uprawiano wiele odmian ziemniaków i zaczęto gotować z nich wiele potraw.
Smak pieczonych ziemniaków w żarze ogniska to dla wielu wspomnienie z dzieciństwa. Ziemniaki pieczone w ciepłym dymie oraz rarytas wśród podrobów - grasica, świetnie komponuje się z sosem śmietanowym, świeżymi ziołami i mizerią z oberiby.
Nazwa zupy pochodzi od słowa ,,sznitbona", które po śląsku oznacza fasolkę szparagową. Szybka i prosta zupa, której składniki rosły w każdym śląskim ogródku. Popularna w sezonie letnim, idealna na upalne dni.